P. Kukiz krytykuje wszelkie systemy partyjne sprawowania władzy, nazywając to partiokracją. Jak wiadomo ludzkość nie wymyśliła nic innego do sprawowania władzy. Owszem w systemie monarchii absolutnej partie są niepotrzebne. Może więc P. Kukiz widzi siebie w przyszłości jako JKM Kukiz I zapoczątkowując dynastię Kukizów.
Oceniając tą samą miarą największe, polskie ugrupowania partyjne jako polską "partiokrację" P. Kukiz nie zauważa "drobnej" różnicy, że jedne z tych partii niszczyły państwowość, a drugie tą państwowość odbudowują.
JOW- y to następne panaceum P. Kukiza na wszelkie niedoskonałości polityczne. Dlatego warto przypomnieć, że w systemie tym do parlamentu dostają się lokalni bogacze. których stać na wystawne kampanie wyborcze połączone z prezentami, a nawet przyjęciami dla zjednywania wyborców. Tak więc w systemie tym preferowane jest przekupstwo jako droga do parlamentu.
Komentarze