Miłość to temat rzeka, z którym mogą się mierzyć tęgie pióra, ale przeciętny bloger też może coś na ten temat napisać, może w nieco lapidarnym ujęciu, co dla niego znaczy, i jak widzi, ten wielki dar, z którym rodzi się człowiek. Pomijam tu wszelkie patologie satanistyczne i homoseksualne.
Warto ten temat poruszyć, zwłaszcza w wigilię walentynkowego uniesienia.
Czy będzie truizmem jeśli wyrażę pogląd, że największe znaczenie dla ludzkości ma miłość między mężczyzną i kobietą. Również miłość rodzinna i miłość Ojczyzny, pojmowanej jako rodzinę rodzin ma kapitalne znaczenie.
Czym i jaka powinna być miłość, najlepiej przypomnina ewangeliczny tekst, który pozwalam sobie poniżej zacytować :
"Czytanie z Pierwszego Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia: starajcie się o większe dary,a ja wam wskażę drogę jeszcze doskonalszą.
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, .i wszelką możliwą wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał.
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje."
AMEN